Moi drodzy,
ELIKSIR INTYMNOŚCI – długo zastanawiałem się jak nazwać coś, nad recepturą czego pracowałem trochę czasu, ale chyba tylko to przychodzi mi na myśl.
Jak sami dobrze wiecie w pewnym wieku (aczkolwiek osoby w wieku 2X też mają te problemy) pewne rzeczy ulegają zmianie – przeważnie na gorsze. Spowodowane jest to przeważnie po prostu tym, że nasz numer PESEL nie idzie z nami tylko stoi w miejscu. Co najlepsze – te problemy dotyczą również kobiet. Osłabienie libido, chęci na zbliżenia czy też fizyczne pogorszenie się jakości zbliżeń są chyba faktem, do którego wiele osób nie chce się przyznać, bo myśli, że są wiecznie młodzi. Niestety ciała i starzenia się ciała nie da się oszukać. Można wspomagać się różnymi chemicznymi specyfikami, ale są też zioła.
Od lat interesuje się tematami prozdrowotnymi, ziołolecznictwem, medycyną naturalną. Postanowiłem więc, że zacznę na „te” sprawy coś szukać. Zacząłem testować pewne zioła. Dużo czytać na forach zagranicznych o ich stosowaniu, łączeniu i proporcjach. Chodziło mi o stworzenie swego rodzaju naturalnej czy też ziołowej wiagry. Ale nie do końca też chodziło mi o efekt jednorazowy.
To, co udało mi się stworzyć, testując na sobie i moich znajomych (zarówno mężczyznach i kobietach) myślę, że może zdecydowanie poprawić jakość Waszych spraw łóżkowych. Testowali mój eliksir moi koledzy, którzy odczuwali wyraźną poprawę na każdej płaszczyźnie.
Historia najlepsza z możliwych dająca mi opinię o tym, co udało mi się zrobić był telefon od jednej z moich koleżanek, która zaczęła podawać to po cichu swojemu mężowi i po miesiącu musiała to odstawić, bo już nie dawała rady jak okazało się, że jej partner najzwyczajniej w świecie jak nie miał za bardzo ochoty na seks, tak teraz nie daje jej spokoju.
To chyba najlepsza opinia od zadowolonej pary, u której odżyły sprawy intymne.
JAK TO DZIAŁA?
Mój eliksir jest mieszanką nalewki i ekstraktu z 6 ziół i 2 przypraw w odpowiednich proporcjach. Zioła te stosowane były od lat, ale nie zawsze w połączeniu aby wzmocnić efekty. Ja postanowiłem wykonać połączenie i stworzyć synergię ziół, z których każde z nich wzmacnia działanie pozostałych wzmacniając charakter afrodyzyjny każdego z nich. Niektóre z tych już pojedynczo potrafią zdziałać cuda i są nazywane np. „Sexdrink” czy „Love tea”.
Mieszanka ziół podnosi libido zarówno u kobiet jak i u mężczyzn. Poprawia jakość współżycia. Pomaga mężczyznom dłużej utrzymać erekcję. Pomaga ona utrzymać sprawność seksualną nawet w podeszłym wieku. Wspomaga formę seksualną przy rozmaitych zaburzeniach.
Dodatkowo zioła te pomagają się zrelaksować, lepiej zasypiać, korzystnie wpływają na układ nerwowy i nastrój, poprawiają pamięć i koncentrację, pobudzają umysł do działania. Posiadają też działanie antyoksydacyjne, dzięki któremu wzmacniamy cały organizm i opóźniamy procesy starzenia.
STOSOWANIE I DAWKOWANIE
I tu wszystko zależy od konkretnego organizmu.
Moje zalecenie (przetestowane na sobie): zacząć od 2x1 łyżeczka rano i wieczorem przez pierwsze 7 dni, a potem można pozostać przy 1 łyżeczce przez kolejne 7 dni. Potem bierzemy 1 łyżkę mniej więcej do 1 godziny przed planowanym zbliżeniem.
Jednakże przetestujcie to na sobie, jak u Was będzie lepiej. Kilku moich znajomych brało tylko 2x1 łyżeczkę przez 7 dni i potem tylko 1 łyżkę przed. Niektórzy znowu brali 30 minut przed i było super, niektórzy 1h przed. Wszystko to kwestia indywidualna.
SKŁAD
Mieszanka 6 ziół, 2 przypraw oraz miodu wykonana na alkoholu.
PRZECIWSKAZANIA, ŚRODKI OSTROŻNOŚCI
Ciąża, karmienie piersią, wysokie ciśnienie, nie zaleca się przyjmowania w chorobach psychicznych oraz w chorobie Alzheimera i Parkinsona, może obniżyć poziom cukru we krwi, dlatego osoby chore na cukrzycę powinny stosować ją ostrożnie i w razie potrzeby wspólnie z lekarzem zmodyfikować dawkę leków przeciwcukrzycowych, nie należy stosować podczas przyjmowania leków zawierających progesteron.
Na wszystkie pytania odpowiem - proszę tylko o wiadomość. Oczywiście możemy też porozmawiać telefonicznie.
ZAPRASZAM