Sprzedaję samochód, gdyż już powoduje zbyt duże obciążenie portfela. W 2024 roku tylko naprawy kosztowały mnie jakieś 5000 zł. Ostatnia duża w lipcu. Pod koniec roku pojawiły się kolejne problemy. Tym razem komputer zaczął pokazywać błędy ABS, itp. Ale nie zawsze. Poza tym dało się jeździć. Ale w pewnym momencie zaczął wyłączać się silnik w losowych momentach i wtedy przestałem używać auto.

Cena kształtuje się w ten sposób, że sam samochód wyceniam na 1000 zł. Ale wiem, że wydałem dużo pieniędzy na wymianę części – dwie nowe tarcze hamulcowe z tyłu, klocki hamulcowe, dwie gumy stabilizatora, mocowanie zbiornika paliwa plus spinki, piasta, nowe śruby.

Same części kosztowały ok. 1230 zł z VATem i chciałbym odzyskać przynajmniej połowę tej kwoty, czyli jakieś 615 zł. Mam faktury na wszystkie naprawy. Dlatego łączna cena wynosi 1615 zł i myślę, że bardziej będzie opłacało się komuś kupić ten samochód na części niż żeby go naprawić i nim jeździć.

Ubezpieczenie OC, NNW, Assistance ważne do czerwca 2025. Przegląd techniczny ważny do maja 2025.

Auto w tej chwili stoi na oponach zimowych i felgach stalowych (15”), ale posiadam również komplet felg aluminiowych (oryginalne Alfa Romeo 16”) z oponami letnimi. Jeśli ktoś byłby zainteresowany to mogę dorzucić ten komplet do zakupu. Cena zwiększy się o jakieś 600 zł. Ewentualnie możemy się jeszcze jakoś dogadać.

Zapraszam.