Dzień dobry,

na sprzedaż widoczny na zdjęciach amplituner PHILIPS 22AH606. Proszę o przeczytanie opisu, jest to ważny element ogłoszenia. Zawarte są w nim istotne informacje dotyczące sprzedawanego amplitunera.

Amplituner jest mój, kupiłem go kiedyś z uwagi na niezły stan zewn. Zamierzałem przywrócić mu pełną sprawność, lecz niestety nie nadeszła jego kolej. Czuję, że już nie nadejdzie, stąd decyzja o sprzedaży. Philipsiak prezentuje się estetycznie, ładnie gra, jest też dość rzadki. Myślę zatem, że warto go naprawić. A jak nie, to i tak możesz go używać jako wzmacniacza.

Specyficzną cechą tego modelu jest to, że może on grać tylko na wszystkich czterech głośnikach jednocześnie (serdecznie dziękuję za podpowiedź Użytkownikowi kuba31kuba). Odłączając jeden głośnik z jednego kanału, wyłącza się też drugi po tej samej stronie. Tak se wymyślili, tak to działa. Jak już miałem dosyć quadro, postawiłem głośniki lewe i prawe jedne na drugich i słuchało mi się elegancko.

Po ponad dwóch dniach testowania stwierdzam, że brzmienie to bardzo mocna strona tej 606-ki. Środek, tak jak w starszych Philipsach, jest miękki, przestrzenny i ładnie nasycony, w bardzo przyjemny sposób odrywa się od kolumn. Duuużo mięska na dole, przy czym wszystko pod kontrolą. Rozlazłości w tym zakresie nie doświadczyłem. Góra jest wyraźna, obecna ale lekko zaokrąglona - tak jak lubię. W porównaniu jednak do starszych modeli brzmienie odbieram jako zdecydowanie bardziej dynamiczne. Właściwie w całym zakresie dzieje się więcej, jest to bardziej nowoczesne granie w porównaniu do wielu sprzętów z lat 70'tych. W wydaniu Philipsa bardzo podoba mi się ten efekt.

Moje kolumny: Wharfedale Diamond 9.6 po sporych zmianach/Diamond 9.2/Denton,źródła: P5Q Pro (Wav, FLAC), CDP X 222 ES i czasem Alpha 2. WAŻNE: To są moje subiektywne wrażenia. Na moich kolumnach, w moim pokoju, z moją muzą. U Ciebie może zagrać inaczej!

USTERKI / STAN TECHN.

Sekcja FM nie działa - nie znajduje stacji, jest tylko szum, zegarki dead. Nie wiem co się stało, nie diagnozowałem, nie grzebałem, nie próbowałem naprawiać. Rzuciłem jedynie okiem na bebechy tak ogólnie, dla rozeznania. Wskaźnik tunera chodzi po skali płynnie, przełączniki i gałki pracują tak jak powinny.

Jako wzmacniacz Philips działa bez zarzutu (poza jedną rzeczą, patrz dalej) - gra czysto, stabilnie, nie grzeje się. Potencjometry ciche, funkcje/filtry działają poprawnie. Wejścia TAPE 1 in oraz TAPE 2 in sprawne, Phono nie sprawdzałem. Jedna rzecz - raz na 8-10 godzin nieustannego grania odzywa się przekaźnik głośników. Robi klik-klik i tyle. Czy to kwestia moich kolumn, które potrafią zejść poniżej 4 ohmów, czy może samego przekaźnika (w końcu ma 40 lat...) - tego nie wiem. W każdym razie informuję na wszelki wypadek. W ciągu tych dwóch dni grania od rana do nocy zrobił mi tak 2 razy. Plastikowe uchwyty-łapy transformatora mocujące go do podwozia są popękane - trafo nie trzyma się w ogóle.

Serwisówki nie mam, ale końcówka na dwóch parach kapeluchów Toshiby (2x 2SB555 + 2x 2SD425) wygląda mi na fabryczną. Uwagę zwracają też słuszne filtry w zasilaczu (2x 10 kuF) oraz solidne rozmiary transformatora. Od spodu brakuje jednej śrubki mocującej skrzynię i jednej z boku.

WAŻNE: teraz gra ładnie, za godzinę może nie grać w ogóle - taki już urok sprzętów 20-sto, 50-cio i więcej-letnich. Proszę, abyś miał to na uwadze! Ten weterean ma ponad 40 wiosen na karku, zatem teoretycznie w każdej chwili może coś paść po prostu ze starości.

Ze względu na ww. usterki nie dopuszczam możliwości zwrotu.

WYGLĄD

Całkiem ładny, choć ślady użytkowania są wyraźne. Najmocniejszą stroną tego egzemplarza jest front. Napisy/nadruki są kompletne i w dobrym stanie, gałexy i przyciski również. No może poza gałką Treble, która zapewne dostała czymś twardym (ubytek farby). Rys/obtarć na froncie jest niewiele, a te, które są, nie rzucają się mocno w oczy. Konkretniejsze ślady trudów egzystencji noszą "listki" frontu, które są trochę porysowane i poobijane. "Szybka" tunera w niezłym stanie, rysy nie są znaczące. Na górnej krawędzi frontu sporo rys, obtarć i obić. Ogólnie jednak dramatu nie ma, Philips prezentuje się godnie. Obudowa w średnim stanie - trochę rys, trochę przetarć, rogi nieco poobijane, ale jest cała i spełnia swoją rolę. Amplituner przeczyściłem zgrubnie naokoło, nie lepi się, nie śmierdzi. Pełna dokumentacja zdjęciowa jest do dyspozycji.

PO ZAKUPIE

proszę o odbiór osobisty. W granicach 3-miasta mogę Tobie sprzęta podrzucić w cenie paliwa. Wysyłka możliwa, ale nie biorę żadnej odpowiedzialności za to, co będzie działo się z Philipsem w drodze. Może upaść, może zaginąć, spłonąć, wysublimować. Potrafię porządnie zapakować, lecz na poczynania kurierów nie mam najmniejszego wpływu.

Na wpłatę czekam 2 doby, amplituner wystawiam również na innych portalach.

Wymiary [cm]: szer.48 / gł.40 / wys.10. Masa: ~8 kg.

Pozdrawiam wszystkich melomanów lubiących stare sprzęty!

5-0-2 6-0-5 9-3-5