Dzień dobry,

na sprzedaż widoczny na zdjęciach amplituner TELEFUNKEN RR 200. Proszę o przeczytanie opisu, jest to ważny element ogłoszenia. Zawarte są w nim istotne informacje dotyczące sprzedawanego amplitunera.

Telefunkena przywiozłem sobie kiedyś z rajchu z uwagi na niezły stan zewn. Okazało się, że działa, ale ma pewne przypadłości. Zamierzałem przywrócić mu pełną sprawność, lecz jego kolej nigdy nie nadeszła. Potrzebuję zwolnić miejsce, stąd trudna decyzja o sprzedaży.

Trochę mi go szkoda, bo oferuje w pełni satysfakcjonujace brzmienie - dynamiczne, nasycone w całym paśmie, przy tym przyjemnie miękkie, ale też nie za bardzo. Dźwięk jest przestrzenny i wciąga od pierwszych chwil. Bas jest mocny, solidny, zróżnicowany, schodzi niziutko - rzadko mam do czynienia ze sprzętami z tak dobrym dołem. W środku i u góry dzieje się mnóstwo fajnych rzeczy. Sposób interpretacji środka pasma podoba mi się w szczególności, RR200 robi to świetnie. Ogólnie - nie mam się do czego przyczepić, ten Telefunken gra naprawdę dobrze. Jestem zaskoczony, że aż tak dobrze. Na moje ucho - chyba nawet przyjemniej niż mój TR500 i dopieszczony TA750. Przy cichych odsłuchach również pokazuje klasę - do uszu dociera wszystko, tyle że z mniejszym natężeniem. Moje kolumny: Wharfedale Diamond 9.6 po sporych zmianach, źródła: P5Q Pro (Wav, FLAC), CDP X 222 ES i czasem Alpha 2. WAŻNE: To są moje subiektywne wrażenia. Na moich kolumnach, w moim pokoju, z moją muzą. U Ciebie może zagrać inaczej! Mocowo jest grubo nadto - u mnie, przy gałce na 4-4,5 słuchają już wszyscy najbliżsi sąsiedzi.

USTERKI / STAN TECHN.

Potencjometr głośności/balansu zanieczyszczony lub zużyty - trzeszczy (ale nie jakoś dramatycznie), przerywa. Na zimno załapuje od poz. 4-5, trzeba chwilę pokręcić gałą w te i wewte, aby oba kanały zadziałały równo. Po rozgrzaniu jest znacznie lepiej, łapie nawet poniżej poz.1, ale nadal podczas kręcenia gałą jeden kanał potrafi osłabnąć i wówczas znów trzeba wykonać kilka ruchów w lewo i w prawo, aby przywrócić równy balans. Jeżeli nie ruszasz gałą to zazwyczaj gra wiele godzin bez przerwy równo i czysto. Potencjometry basu i trebli ciche, jedynie w pozycjach skrajnych potrafią lekko zatrzeszczeć. Tyle że chyba nie działają poprawnie - wyraźna zmiana tonu jest dobrze słyszalna dopiero blisko pozycji skrajnych, natomiast w pośrednich raz słychać zmianę a raz nie. Ja słuchałem w ustawieniach na zero i brzmienie odpowiadało mi w pełni. Przełączniki głośników A/B mają okazjonalne niekontakty, podobnie selektor źródła. Funkcje (Loudness, High itd.) sprawne. Wejść Phono oraz Aux Rec nie testowałem, pozostałe sprawne. Druga para wyjść głośnikowych również w porządku. Pokrętło tuningu trochę jajuje i nie spełnia swojej funkcji - nie da się zmieniać częstotliwości. Natomiast na stroikach tuner działa spoko, jest czuły, znajduje sporo stacji przy sile sygnału 2-4. Wszystkie stroiki reagują właściwie. Exact tuning nie działa - świeci się cały czas lewa diodka, lampka stereo nie zapala się. Diodki siły sygnału ok, wyświetlacz ok.

W środku nie grzebałem, nie diagnozowałem, nie próbowałem naprawiać, wydmuchałem jedynie koty. Bebechy budzą zaufanie - końcówa na szerokich Toshibach chłodzona cieczą (ciekawy smaczek), filtry 2x 10kuF, spory trafo.

Reasumując - zasadniczo można z Telefunkena korzystać w miarę normalnie, trzeba jedynie cierpliwości do tego nieszczęsnego potencjometru lub korzystać ze źródła z regulacją głośności/poziomu sygnału (ustawiasz sobie gałkę w amplitunerze np. na 5 i głośność regulujesz źródłem).

WAŻNE: teraz gra ładnie, za godzinę może nie grać w ogóle - taki już urok sprzętów 20-sto, 50-cio i więcej-letnich. Proszę, abyś miał to na uwadze! Ten klocek ma ponad 40 wiosen na karku, zatem teoretycznie w każdej chwili może paść coś jeszcze po prostu ze starości.

Ze względu na ww. usterki nie dopuszczam możliwości zwrotu.

WYGLĄD

Front ładny, niewielkie ślady uzytkowania, kilka drobnych rysek i obtarć. Napisy/nadruki są kompletne, gałexy i przyciski oryginalne, w ładnym stanie i na swoich miejscach. Jedynie kilka rysek na gałce Tuning. Górna krawędź frontu oraz parapet trochę poobijane i porysowane. Lewa listwa frontu porysowana i nieco przetarta na krawędziach, prawa jest ładna. Obudowa w ładnym stanie (z jednym wyjątkiem), trochę rys i przetarć widocznych z bliska. Wyjątek - zgnieciony prawy tylny narożnik. Pełna dokumentacja zdjęciowa jest do dyspozycji.

PO ZAKUPIE

proszę o odbiór osobisty. W granicach 3-miasta mogę Tobie sprzęta podrzucić w cenie paliwa. Wysyłka możliwa, ale nie biorę żadnej odpowiedzialności za to, co będzie działo się z Telefunkenem w drodze. Ma ponad 40 lat, jest spory i ciężki. Może upaść, może zaginąć, spłonąć, wysublimować. Potrafię porządnie zapakować, lecz na poczynania kurierów nie mam najmniejszego wpływu.

Na wpłatę czekam 2 doby, amplituner ten wystawiam również na innych portalach.

Wymiary: szer.44 / gł.36 / wys.12 cm. Masa: ~9 kg.

Pozdrawiam wszystkich melomanów lubiących stare sprzęty!

5-0-2 6-0-5 9-3-5