Deski JP Young gun są tak samo wytrzymałe jak te dla dorosłych, ale zostały zoptymalizowane pod windsurfera do 50 kg. Zostały specjalnie zmniejszone, tak, aby młodzież mogła całkowicie wykorzystać naturalne warunki, takie jak wiatr czy fale. Young Gun 70 jest skierowany do bardziej doświadczonych osób, które lubią prędkość jak i robienie tricków. Deska łatwo wchodzi w ślizg, nawet przy małym wietrze. Spód posiada rowki, które pozwalają uzyskać moc potrzebną do zwrotów. Deska jest łatwa w kontroli oraz bardzo sterowna. Świetnie nadaje się do freestyle’u, freeride’u oraz waveride’u. Strapy na desce można przykręcić na wiele sposobów, więc każde dziecko może czuć się pewnie i komfortowo na wodzie, dodatkowo wierzch deski jest chropowaty, dzięki czemu możemy uniknąć poślizgnięcia w trakcie wykonywania zwrotów. Deska posiada epoksydową strukturę warstwową (Epoxy Sandwich), przez co jest wyjątkowo lekka, ale zarazem wytrzymała.
Deska służyła nam przez parę lat i jak widać na zdjęciach nosi zwykłe ślady użycia –pianka przy stopie masztu jest w niektórych miejscach naruszona, od boku i od spodu była naprawiany u szkutmistrza, nigdy nie nabrała wody (uszkodzenie miało miejsce poza akwenem), jednak nie wpływa to na jej wydajność. Pływaliśmy nią na różnych akwenach i świetnie się sprawdza na morzu przy falach, jak i na jeziorach ze spokojną wodą. Specjalny statecznik pozawala na swobodne pływanie na płytkich akwenach jak np. zatoka oraz start z plaży w wodzie nawet po kostki. Na dziobie ma przyklejoną specjalną piankę, która pozwala uchronić dziób, przez zniszczeniem przez np. spadający maszt. Deska świetnie się sprawdzi dla osób, które są fanami tego spotu czy też chcą nimi zostać– łatwość wchodzenia w ślizg sprawi, że każde dziecko pokocha windsurfing. Deska wiąże się z wieloma miłymi wspomnieniami, jednak musimy ją sprzedać, ze względu na przekroczenie wagi pływaka. W cenie 100 złotych dołożę pokrowiec.