Giant Trance 29 2 2019, rozmiar L.

Rower zakupiony 12.07.2019 w sklepie sprint-rowery.pl. W 2021 roku wymieniłem komplet kół, ponieważ fabryczne obręcze Giant okazały się mało wytrzymałe – już po pierwszym sezonie były krzywe, a w drugim tylna piasta przestała działać. Zdecydowałem się na zakup obręczy DT SWISS EX 511 z piastami DT SWISS Straightpull 350 oraz systemem DT Swiss Star Ratchet 54T, który zwiększa częstotliwość zazębiania bębenka, eliminując “martwy ciąg” (naprawdę świetny dźwięk!).

Kolejnym krokiem była wymiana fabrycznego, niewygodnego siodełka Giant na WTB Rocket w poszerzonej wersji. Komfort nieporównywalny – ten model uchodzi za jedno z najbardziej wygodnych siodełek.

Gripy również wymieniłem na ESI Extra Chunky, które zapewniają doskonałą przyczepność. Platformy to popularne Wellgo Whell Up – wszystkie piny są na miejscu, a pedały świetnie trzymają buty.

Stan roweru oceniam na dobry. Widać ślady użytkowania, ale dbałem o niego najlepiej, jak potrafiłem, z uwagi na moje zamiłowanie do MTB. Rower sprawdzi się zarówno dla początkujących, jak i bardziej doświadczonych rowerzystów.

W pierwszych trzech latach rower był intensywnie używany, natomiast przez ostatnie dwa lata w 90% czasu leżał w garażu. Od początku jeździłem na trzech łańcuchach, co miało na celu zminimalizowanie zużycia kasety – to popularna praktyka. Obecnie zostały dwa, bo jeden musiałem wymienić po dwukrotnym zerwaniu.

Od początku smaruję łańcuch woskiem marki MOMUM, dzięki czemu cały napęd jest czysty. Nie przepadam za klasycznym smarem – wosk wymaga częstszej aplikacji, ale utrzymuje napęd w czystości i moim zdaniem działa lepiej.

Przedni i tylny amortyzator pracują bez zarzutu. Mimo że to budżetowa wersja FOX-a, w trójmiejskich parkach sprawdzają się znakomicie. Dużym plusem jest możliwość blokady skoku zawieszenia.

Jeśli masz pytania lub chcesz umówić się na jazdę próbną, zapraszam do kontaktu. Powodem sprzedaży jest chęć przesiadki na rower z większym skokiem zawieszenia.