Washburn X50 Pro

Specyfikacja Techniczna:
Konstrukcja: Set-In (Gryf Wklejany)
Korpus: Mahoń
Gryf: Klonowy
Podstrunnica: Palisander
Progi : 24 Typu Jumbo
Siodełko : Grafit
Klucze: Grover 18:1 (System Buzz Feiten Tuning System) 
Mostek: Stały typu Tune-o-matic
Przetworniki: Aktywne Emg ® 81(gryf) i 85 (mostek) w układzie H-H
Przełącznik: Trójpozycyjny

Dzień dobry,
Na sprzedaż mam instrument znany i bardzo ceniony w świecie gitarzystów obcujących w świecie ciężkich brzmień.

Nie ma sensu lać wody: EMG 81-85 , Mahoń , Stały mostek - tutaj nie ma mowy o pykaniu do Red Hot Chilli Peppers , czy The Eagles więc zaznaczę jeszcze raz : TA GITARA SŁUŻY DO MIOTANIA NAPALMEM i tam znajdzie też doskonałe zastosowanie o czym zaraz.
Jeśli odsiałem już przypadkowych obserwujących to przejdźmy do konkretów:

Drewno
Mahoń - przypuszczalnie najlepsze drewno jeśli chodzi o wybór muzyków metalowych ze względu na przenoszenie niskich tonów więc możesz łoić breakdowny na potęgę (bardzo ładnie podkreślane przy Drop C ale wiadomo że im niżej strojona tym więcej gruzu dowieziesz sąsiadom oraz publice (publika to lubi - wiem z autopsji)

Stroimy
Mostek stały (konstrukcja neck thruu) - jeśli nie masz ochoty nosić przy sobie kombinerek , korbki i nowych strun - bardzo dobry wybór - jest konkretnie , gitara stroi w każdej pozycji (była regulowana u lutnika) i jeśli nie uprawiałeś gimnastyki olimpijskiej podczas koncertu czy próby - jest pewnym że strój pozostanie nienaruszony dzięki System Buzz Feiten Tuning System - nie jestem fanem udziwnień ale tutaj patent sprawdza się doskonale - zachęcam do poczytania zagranicznych for dyskusyjnych.

Progi
Klasycznie mamy tutaj 24 progi typu Jumbo - tzn. że jeśli masz duże palce od np: odkręcania słoików z ogórkami , to i tak trafisz w dany dźwięk (przynajmniej taką mam nadzieję gdy przyjdę na Twój koncert)

Brzmienie
O przystawkach nie napiszę za wiele, ponieważ set EMG 81-85 to już klasyka. EMG 81 przy mostku to credo każdego fana metalu , djentu , deathcora itd. Jak to brzmi ? Jak piekło - i na tym poprzestańmy.

Interesująco się ma natomiast historia z drugą przystawką a więc

Emg 85 - sprawdzi się do brzmień czystych ale umówmy się - o Hotelu California z utworu The Eagles - proszę zapomnieć.
Tutaj do zaoferowania mamy modernistyczny , nowoczesny clean z pod znaku Tesseract , nowszej Metalliki czy Bring Me The Horizon.

Sprawdzi się również przy graniu solówek gdzie wyższe pasma są wycinane , a sygnał ulega delikatnemu zniwelowaniu i to się bardzo dobrze sprawdza zwłaszcza przy graniu na żywo.

Oczywiście za pomocą trójpozycyjnego przełącznika możemy połączyć cewki EMG 81+ 85 ale po co ?

Wygląd :
Mamy piękną lakierowaną głęboką zieleń która w zależności od kąta padania światła zmienia swój kolor na granat i barwy nieco brunatne.Nie znam się na kolorach (jestem facetem - sorry) ale myślę że warto to zobaczyć i ocenić na własne oczy.Nie spotkałem się z czymś takim jeszcze nigdy wcześniej, a gitar widziałem sporo.
Wszystko otoczone kremowym bindingiem który nadaje całemu wykończeniu eleganckiego sznytu.
Zdecydowanie nie jest to instrument który był składany na kolanie.

Ciekawostka:
Washburn X 50 pro - miała swoją tańszą wersję z przetwornikami Seymour Duncan w wersji czerwonej i moim zdaniem wyglądało to dosyć odpustowo, ale wiadomo że każdy ma własny gust - nie oceniam.

Ważne:

Gitara była używana w związku z czym ma ryskę w okolicy mostka ,oraz ubytek lakieru od strony główki a także wgniecenie na gryfie co zaznaczę na zdjęciach - zagrała parę koncertów i ciężko by była w idealnym stanie - na siłę można wymienić dwie śrubki przy przetwornikach.
Jako że mam spore instrumentarium i z zamiłowania jestem muzykiem - starałem się mocno dbać o to wiosło - gitara była na dwóch przeglądach lutniczych , regulacji pręta napinającego - wielokrotnie czyszczona środkami konserwującymi i liczę że znajdzie takiego samego właściciela jakim byłem dla niej ja.
Preferowałbym odbiór osobisty natomiast na wypadek wysyłki jestem również odpowiednio przygotowany - instrument zostanie zabezpieczony folią bąbelkową , włożony w oryginalny gruby bag który dorzucam gratis, a następnie umieszczony w karton o grubej ściance.
Na życzenie klienta mogę również odkręcić gryf od korpusu - przy czym zalecałbym wtedy wymianę strun (tutaj również mogę dorzucić nowe struny od Ernie Balla - myślę ze się dogadamy)

Nie uznaję zwrotów ze względów bezpieczeństwa o dobro instrumentu w trakcie transportu przez firmy zewnętrzne.

W razie pytań zapraszam do kontaktu.