O przedmiocie

Zachęcam do nabycia mojej książki. Pasjonatów fotografowania Zielonej Góry i historii miasta, regionalistów, nauczycieli. Tych co lubią opisy z dreszczykiem, przygodę ale taką z nutką poznawczą, trochę opartą na faktach, trochę na wyobraźni… Przeczytajcie kilka fragmentów zanim wyjdziecie na miasto zobaczyć to na żywo i uzupełnić moje zdjecia.

1.

Facet chyba zanurzył dłoń w sakwie pod wózkiem, ale tak naprawdę to do końca nikt nie widział skąd w jego rękach znalazł się ten stary album do zdjęć.

- A to z kim może się kojarzyć ? – spytał.

Otworzył album w miejscu gdzie na zdjęciu była jakaś brukowana ulica, po której, gdzieś tak w jednej trzeciej jej szerokości, szły tory kolejowe. Nie jakieś tramwajowe, ale takie normalne, jak dla pociągu.

- To chyba „Polska Wełna” – zgadywał Bartek.

- Tak, na pewno – poparł go Sławomir. – Ale skoro tak, to musi to być ulica Kraszewskiego. A samo zdjęcie jest bardzo stare. Te tory zalano asfaltem… ile to już będzie lat ?

Piotrka Zutkowskiego na tych zdjęciach z 1974 r, na weselu z parowozem, nie ma.

- Wydaje się że każdy z mieszkających przy Kraszewskiego liczył się z tym, że o tej lub o tamtej godzinie może przejechać pociąg. Pociąg przejeżdżał parę razy w ciągu dnia, dla mieszkających tam był to chleb powszedni. Mama skarżyła się trochę na hałas i dym z parowozu<em>.</em>

2.

Inżynier Sieprawski, słynny wynalazca i konstruktor międzywojennej Rzeczypospolitej, przybył do Zielonejgóry z Poznania. Tam zaraz po wojnie „robił” energetykę kolejarzom. I to oni skierowali go z pierwszą, „wolsztyńską” ekipą do przejęcia zielonogórskiego węzła. Tym samym pociągiem, w jego ekipie jechał 20–letni Marian Kapała, późniejszy ojciec Janusza, przewodnika, który tak zachwycił panią Anielę…

A Sieprawski ? Został w Z. Górze pierwszym szefem oddziału elektrotechnicznego, z zadaniem jego utworzenia od podstaw i uruchomienia. Willa „Pod wierzbami” należała wtedy do PKP i przydzielono ją właśnie jemu do zamieszkania. Na tym zdjęciu, które powinna wybrać Tosia, widzimy gości na zapleczu willi, zgromadzonych z okazji 25–lecia małżeństwa inżyniera Sieprawskiego. Jest rzeczywiście i orkiestra kolejarska, a obok pary jubilatów widzimy księdza Michalskiego. Tak, tego od „wydarzeń zielonogórskich”. Podczas krótkiego pobytu w naszym mieście, ten wybitny konstruktor pracował jeszcze w „Wagmo”, został ojcem chrzestnym syna młodego kolejarza z tego pierwszego pociągu i… wrócił do Częstochowy, z którą związana była pani Sieprawska.

Sama willa „Pod wierzbami” zaraz po tym została odebrana PKP. Przejęły ją władze. Nocowali tu ludzie z pierwszych stron gazet podczas oficjalnych wizyt w Zielonej Górze, choćby I sekretarz Władysław Gomułka.

- A wiecie co jeszcze jest ciekawe ? – spytał Kaleta, gramoląc się z powrotem na chodnik – W 1945 do Z. Góry wysłano dwa konkurencyjne pociągi z kolejarzami do zagospodarowania węzła. Jeden z Inowrocławia i drugi właśnie z Wolsztyna. W tym ostatnim oprócz Sieprawskiego i młodego Kapały przyjechał też tutaj dziadek posła Pudłowskiego – zakończył znacząco podnosząc do ust kolejną puszkę piwa.

 3.

                - A tam, z boku wieży wodnej, ta mała willa, to widzicie dawną siedzibę i biura Lubuskiej Kolei Regionalnej. Dzisiaj jeżdżą Koleje Mazowieckie, Wielkopolskie, Dolnośląskie, tylko u nas nie ma takiego przedsiębiorstwa. A przecież byliśmy tu prekursorami, LKR była pierwszym w Polsce po upadku PRL-u niepaństwowym przewoźnikiem pasażerskim na torach. Szkoda, że nie przetrwała… - tłumaczył Wygoda.

Huberta bardziej zainteresował Spychała i jego wspomnienia ze służby w ochronie kolei. Spytał o psy, czy też  były w SOK-u ?

- Oczywiście. Na Traugutta były kojce dla psów służbowych. Ja, jako przewodnik miałem dwa: Lady i Wonia. W okresie gdy Straży brakowało wolnych kojców Lady mieszkała u mnie w domu i upodobała sobie szczególnie moją córkę, Ewę. Woń z kolei nie darzył sympatią kominiarzy i listonoszy.

4.

- Co to takiego ten WPHS ? – nie wiedział Paweł.

- Wojewódzkie Przedsiębiorstwo Handlu Spożywczego – wsparła koleżankę druga z kobiet. – Wtedy, zaraz po wojnie, wszystkie sklepy w mieście były zaopatrywane produktami, które przyjeżdżały do Z. Góry pociągami towarowymi.

- Potem, jak powstało województwo zielonogórskie a zaopatrzenie szło już niemal całkowicie według centralnego rozdzielnika na województwa, to przez nas przechodziła praktycznie cała spożywka dla zielonogórskiego. Od Gorzowa, po Głogów.

- To niezwykle ciekawe, co pani mówi – Sławomir aż przesunął swoje krzesło do ich stolika – Jak to się odbywało ?

- Wszystkie towary na województwo szły z Polski pociągami. Myśmy obsługiwały głównie cukier i mąkę, które były u nas paczkowane.

- Paczkowane ? Jak to ? – nie zrozumiał Hubert.

- Cukier i mąki przychodziły do Zielonej Góry całymi wagonami, luzem. Jak taki wagon cukru przyjechał na stację, był wyczepiany i przetaczany na bocznicę WPHS pod główny magazyn. I myśmy ten cukier lub mąkę przesypywały z wagonów do takich wielkich worków, które potem szły według rozdzielnika na powiaty a dalej na konkretne sklepy w miejscowościach.

- Czym ? Też pociągiem ?

- No gdzież tam ! Głównie wozami konnymi, czasem ciężarówką lub przyczepą z traktorem.

5.

Jak jej było na imię ? Jak wołałem na tę dziewczynę, która wysypywała z koszy na przyczepę zabrane winogrona ? Pogranicze niemiecko – francuskie. Dziewczyny  skąd tylko zechcesz. Francuzki, Niemki i te ze wschodu Europy.

Emma. Emma jej było. Córka kolejarza. Ale tam przecież parowozy zniknęły jeszcze kilkadziesiąt lat wcześniej niż u nas. Skąd więc się wziął ten maszynista umorusany sadzą , który odszukał mnie w tym kolejowym pubie, przy złotym piwie i czarnym bluesie ?

Aha, nazywa się Edmund Baumann. Opowiada jak prowadził parowozy za Odrę, na niemiecką stronę. I tam jego polska załoga, wymieniała się z niemiecką. Przy okazji trochę handlowali między sobą. Prowadzenie parowozu przez granicę, choćby do Guben, to dla kolejarskiej rodziny wydarzenie. Ile rzeczy można przywieźć dla żony. A jak się dzieci cieszą. A przywozi rzeczy, jakich tu, w Polsce w sklepach nie uświadczysz. Dlatego dochodzi niemal do bitew między ekipami o to, która pojedzie na parowozie. Raz prawie doszło do regularnej bijatyki z tymi z Czerwieńska. Chcieli mu wejść i przejąć maszynę, już w Gubinie, ale jeszcze po naszej stronie. Postawił się, to był jego parowóz i jego kurs. Nie oddał tamtym miejsca przy przepustnicy i stawidle. Wybuchła afera, dyrekcja miała rozstrzygnąć kogo ukarać i w jaki sposób ? Upiekło mu się. Cenili go, bo był jednym z najlepszych. Jego nie mogli odsunąć, on musiał jeździć.

Fajnie się o tym opowiada tak przy pełnym kuflu. I przy bluesie w kolejowym expressie przy zielonogórskim deptaku.

6.

                - Ja też miałem przeżycie, ale to była bardziej wizja, niż realne zdarzenie – odezwał się z nagła Sławomir.

Parę lat temu budowano tam nowy kolektor burzowy. Miał być zakopany pod leśną drogą idącą śladem dawnej kolei szprotawskiej, na odcinku między Jędrzychowem a Ochlą.

Ktoś miał pomysł, aby przy okazji tej inwestycji z kolektorem archeolog przeprowadził w okolicznym lesie, w jakimś tam promieniu od nasypu taki powierzchowny, wstępny rekonesans. Padło na mnie.

Dzień był ciemnoszary i mglisty. Robiąc kilometry po leśnych wertepach nagle wyszedłem na solidną, betonową rampę.

Jako, że był czas obiadu, usiadłem na koronie z betonu, nogi spuściłem w dół lica i wyjąłem kanapki. Nie zdejmowałem kaptura. Odwinąłem tylko chleb z papieru śniadaniowego. I wtedy, gdy zbliżyłem go sobie do ust… Usłyszałem głos wielu kobiet. Młodych kobiet. Mówiły po niemiecku i po polsku. Po czesku, francusku i… w jidysz. A ja je wszystkie rozumiałem. Bez żadnego kłopotu. Zresztą z ich ust padała tylko jedna, ciągle powtarzana, krótka prośba. Prosiły o podzielenie się z nimi moimi kanapkami. Były głodne.

Stan Nowy
Język publikacji polski
ISBN 9788390696607
Nośnik książka papierowa
Typ wspomnienia
Tytuł A my zostajemy w Zielonej Górze
Autor Mieczysław Bonisławski
Okładka miękka
Rok wydania 2022
Wydanie Standardowe
Numer wydania 1
Zgłoś naruszenie zasad
Oferta: 19013e68-c585-46a7-8dbe-396df1c31b41

Podobne wyszukiwania

Biografie, wspomnienia Warszawa  
(3757)
Biografie, wspomnienia Lublin  
(227)
Biografie, wspomnienia Kielce  
(154)
Biografie, wspomnienia Gliwice  
(153)
Biografie, wspomnienia Przemyśl  
(128)
Biografie, wspomnienia Legionowo  
(104)
Biografie, wspomnienia Brwinów  
(67)
Biografie, wspomnienia Sosnowiec  
(63)
Biografie, wspomnienia Szczecinek  
(57)
Biografie, wspomnienia Mikołów  
(55)
Biografie, wspomnienia Opole  
(54)
Biografie, wspomnienia Puławy  
(50)
Biografie, wspomnienia Grodzisk Mazowiecki  
(50)
Biografie, wspomnienia Jelenia Góra  
(50)
Biografie, wspomnienia Braniewo  
(44)
Biografie, wspomnienia Krapkowice  
(42)
Biografie, wspomnienia Borów  
(41)
Biografie, wspomnienia Czaplinek  
(40)
Biografie, wspomnienia Jelcz-Laskowice  
(36)
Biografie, wspomnienia Józefów  
(35)
Biografie, wspomnienia Skierniewice  
(31)
Biografie, wspomnienia Stargard  
(31)
Biografie, wspomnienia Mogilany  
(29)
Biografie, wspomnienia Elbląg  
(27)
Biografie, wspomnienia Ostrów Wielkopolski  
(25)
Biografie, wspomnienia Rosochate Kościelne  
(25)
Biografie, wspomnienia Chełmno  
(23)
Biografie, wspomnienia Wolbórz  
(22)
Biografie, wspomnienia Kluczbork  
(22)
Biografie, wspomnienia Osięciny  
(20)
Biografie, wspomnienia Ełk  
(20)
Biografie, wspomnienia Siemianowice Śląskie  
(18)
Biografie, wspomnienia Zamość  
(18)
Biografie, wspomnienia Bochnia  
(17)
Biografie, wspomnienia Nowy Targ  
(17)
Biografie, wspomnienia Opalenica  
(16)
Biografie, wspomnienia Będzin  
(16)
Biografie, wspomnienia Myślenice  
(15)
Biografie, wspomnienia Komorniki  
(12)
Biografie, wspomnienia Głubczyce  
(12)
Biografie, wspomnienia Jarosław  
(12)
Biografie, wspomnienia Inwałd  
(12)
Biografie, wspomnienia Kostrzyn nad Odrą  
(10)
Biografie, wspomnienia Sosnówka  
(10)
Biografie, wspomnienia Wadowice  
(10)
Biografie, wspomnienia Janów Lubelski  
(10)
Biografie, wspomnienia Żywiec  
(10)
Biografie, wspomnienia Gryfice  
(9)
Biografie, wspomnienia Zręcin  
(9)
Biografie, wspomnienia Chorzelów  
(9)
Biografie, wspomnienia Dopiewiec  
(9)
Biografie, wspomnienia Kamienica Szlachecka  
(9)
Biografie, wspomnienia Brenno  
(9)
Biografie, wspomnienia Mysłowice  
(8)
Biografie, wspomnienia Wąbrzeźno  
(8)
Biografie, wspomnienia Plewiska  
(8)
Biografie, wspomnienia Mazowsze  
(8)
Biografie, wspomnienia Piątek  
(7)
Biografie, wspomnienia Bolechowice  
(7)
Biografie, wspomnienia Jabłonna  
(7)
Biografie, wspomnienia Myszków  
(7)
Biografie, wspomnienia Kampinos  
(7)
Biografie, wspomnienia Osse  
(7)
Biografie, wspomnienia Piasek  
(6)
Biografie, wspomnienia Kobyłka  
(6)
Biografie, wspomnienia Jawiszowice  
(6)
Biografie, wspomnienia Siemiatycze  
(6)
Biografie, wspomnienia Wągrowiec  
(6)
Biografie, wspomnienia Kraszew  
(6)
Biografie, wspomnienia Łuków  
(6)
Biografie, wspomnienia Tarnowo Podgórne  
(5)
Biografie, wspomnienia Choiny  
(5)
Biografie, wspomnienia Chodzież  
(5)
Biografie, wspomnienia Bukowno  
(5)
Biografie, wspomnienia Rostarzewo  
(5)
Biografie, wspomnienia Bukowiec  
(5)
Biografie, wspomnienia Chociwel  
(5)
Biografie, wspomnienia Kalinowice  
(5)
Biografie, wspomnienia Mszana Dolna  
(5)
Biografie, wspomnienia Malcanów  
(5)
Biografie, wspomnienia Krężnica Jara  
(5)
Biografie, wspomnienia Główna  
(5)
Biografie, wspomnienia Śniadowo  
(5)
Biografie, wspomnienia Łęczna  
(5)
Biografie, wspomnienia Czempiń  
(5)
Biografie, wspomnienia Łęczyca  
(5)
Biografie, wspomnienia Koło  
(5)
Biografie, wspomnienia Kłodzko  
(5)
Biografie, wspomnienia Sierpc  
(4)
Biografie, wspomnienia Ostrów Mazowiecka  
(4)
Biografie, wspomnienia Skwierzyna  
(4)
Biografie, wspomnienia Zabrzeg  
(4)
Biografie, wspomnienia Jaktorów  
(4)
Biografie, wspomnienia Krasnystaw  
(4)
Biografie, wspomnienia Rydułtowy  
(4)
Biografie, wspomnienia Celestynów  
(4)