Witam, cześć

Może komuś się przyda:

• KARTA GRAFICZNA SAPPHIRE RADEON R9 280X 2 GB z OPCJĄ TURBO

Kartę kupiłem jako nową z opakowaniem i gdzieś tam ono jest. Pracowała w kompie ok 2 - 4 lat a później z przerwami po kilka miesięcy, jako przejściowa.

Pod kątem grafiki i pracy, jako karta graficzna, jest sprawna w 100% i dosyć wydajna. Z racji uszkodzenia jednego z oryginalnych wentylatorów, których nie można było nigdzie wtedy kupić, postanowiłem dopasować do niej zwykłe, ale o wiele bardziej wydajne wentylatory wolnoobrotowe, które okazały się FENOMENALNE.

Karta pod obciążeniem, jest zimna. Jej maksymalna temperatura w obudowie otwartej to ok 36 - 44 st. C.
Normalna jej temperatura pracy to 22 - 28 st. C. Wentylatory są niesamowicie ciche. Nic nie słychać, wolno się kręcą i bardzo dobrze chłodzą.

Przy zmianie tych wentylatorów, wyciąłem oryginalne mocowanie oryginalny wentylatorów. Były to duże talerze z szerokimi uchwytami, bezpośrednio nad radiatorem karty, które to talerze zatrzymywały sporą część nawiewanego powietrza.

Do tej pory, tylko Asus i oryginalne AMD poszli po przysłowiowy "rozum do głowy" i zaczęli stosować normalnego rozmiaru łopaty wirników, jeśli chodzi o gabaryty śmigieł, wentylatory w swoich nowych kartach graficznych.

Dokonali oni niesamowitego odkrycia - być może oglądając mój film w YT, że większe śmigła - łopaty wentylatora, dmuchają mocniej, mają większą wydajność i dzięki temu, mogą obracać się wolniej.
Potwierdzają to nowe rodzaje wentylatorów w ich kartach. Cóż mogę dodać, bravo Johny, bravo ja.

Nigdy nie korzystałem z trybu TURBO, który przełącza się z boku przyciskiem. Jest to typowy kombajn do gier, może nie najnowszych, ale Wiedźmina 4 na wysokich ustawieniach bez problemu pociągnie.

Na tej karcie właśnie, przeszedłem całego Wiedźmina 4. Karta nie jest mała. Trochę mi jej szkoda, bo jest świetna i non stop ZIMNA.

Na wszystkich ELEMENTACH, które się grzeją, typu pamięci itd., pozakładałem porządne RADIATORY, których oryginalnie tam nie było.

Czyszczenie karty w zasadzie, sprowadza się do odkręcenia 12 śrubek z wentylatorów, "opędzelkowania" i odkurzenia ... i to wszystko.

Nowy właściciel, może ew. zmienić sobie pastę termochłodzącą, choć w zasadzie nie ma takiej potrzeby.

Karta jest unikatowa i z pewnej ręki. Nie jest to jakiś naprawiany szrot. Gdy była moją główną kartą, to zawsze dmuchał na nią boczny, dodatkowy nawiew. Nigdy się nie przegrzała, nie wyskoczyły żadne artefakty itd.

Całość przeróbki tej karty, nagrałem i zamieściłem na swoim kanale FUNTECH.

Wentylatory przerobiłem tak, aby kręciły się non stop, bez zatrzymywania. Podłącza się tym długim kabelkiem do jakiegokolwiek gniazda w płycie głównej. Są NIESŁYSZALNE i kręcą się bardzo wolno oraz bardzo wydajnie. Porównując do oryginału to DWUKROTNIE WIĘKSZA WYDAJNOŚĆ.

Pobór prądu jest znikomy a wentylatory podłącza się - można podłączyć standardowymi wtykami lub do standardowego gniazda wentylatorów PC, czyli można podłączyć ją na dwa sposoby.

Nie wygląda to może estetycznie, ale jest bardzo praktyczne. Kabelek jest na tyle długi, że dosięgnie prawie wszędzie. Karta wymaga zasilania PCIe x 2 wtyczki.

Zapraszam na zakupy u solidnego i pewnego sprzedającego, pozdrawiam.