Najważniejszą zasadą do przyswojenia, jeśli chcemy mieć zdrowe oczy, jest to, że światło, a w szczególności światło słoneczne jest niezbędne. Wiadomo, że od stuleci próbuje się zastąpić światło słoneczne różnego rodzaju lampami. Nie jest to wykonalne, ponieważ oczy muszą być odżywiane i wzmacniane naturalnie, a dzieje się to dzięki Słońcu i pełnemu spektrum promieni słonecznych, tzn różnorodnej długości fal świetlnych, które uruchamiają wiele korzystnych procesów takich jak powstanie hormonu -witaminy D3, a nawet neutralizowanie zbędnych lub szkodliwych mikroorganizmów znajdujących się na gałce ocznej lub w jej pobliżu przy pomocy promieni UV.

Natomiast ciemność służy odpoczynkowi oczu, ale ciemność nie w nadmiarze. Odpowiedni bilans między światłem a ciemnością musi być zachowany, aby oczy funkcjonowały poprawnie, wzmacniały się i regenerowały w relaksie. Przedłużona ciemność powoduje przemęczenie i napięcie zwłaszcza u wytężającego ciagle wzrok w szarym otoczeniu. Przyciemnienie pola widzenia osłabia wzrok prędzej czy później. Kluczem do zachowania odpowiedniego bilansu światło ciemność jest poziom relaksacji i komfortu.

A więc oczom potrzeba i słońca i ciemności, każde w umiarze. Odzwyczajone od promieni słonecznych oczy np. na skutek stałego noszenia okularów przeciwsłonecznych lub długiego przebywanie w ciemnym pomieszczeniu, mogą cierpieć na nadwrażliwość na światło, (ale tylko tymczasowo) do momentu ponownego przyzwyczajenia się, i ponownego poprawnego działania. Zbyt wczesne i intensywne nasłonecznianie może powodować duży dyskomfort i powidok. Zbyt szybkie naświetlanie wywołuje tymczasowe zaburzenia, dlatego w tej metodzie zalecana jest ostrożność i cierpliwość. Odradza się z nieprzyzwyczajonymi oczami próbować wpatrywać się w tarczę słoneczną, aczkolwiek podczas zachodu i wschodu słońca jest to możliwe. Tarcza słoneczna w południe letniego dnia będzie pozostawiać powidok, który może okazać się trudny do usunięcia. Jednakże poprawne stosowanie metody przyniesie wiele korzyści i ułatwi powrót wzroku do normalności. Światło słoneczne jest czynnikiem koniecznym do wyzdrowienia, a opisana metoda nasłoneczniania niezbędna i niezwykle pomocna przy innych metodach.

Na początek pytanie – ile czasu dziennie jesteś na zewnątrz i wystawiony na promienie słoneczne? Skoro masz wadę wzroku to domyślam się, że niewiele czasu. Należy sobie dodatkowo uświadomić, że na skutek zanieczyszczeń i zmian atmosfery natężenie światła słonecznego uległo osłabieniu w ostatnich latach, jest to jeden z czynników aktualnie pogarszających wzrok w społeczeństwie. Metoda opisana w tym poradniku pomoże Ci „zresetować oczy do naturalnych ustawień fabrycznych” i stanowić będzie podstawę do Twojego dobrego wzroku w przyszłości.