Miłość, cierpienie i piękno życia w wierszu zaklęte - część trzecia Irena Deczyńska
Benefis łódzkiej poetki Ireny Deczyńskiej
Renata Kwiatkowska 2023-02-12 WOJ. ŁÓDZKIE

Łódzka poetka Irena Deczyńska / fot. TVP3 Łódź
Ma 88 lat i przez całe życie pisała wiersze. O każdym wydarzeniu, jakie przeżyła, o rodzinie, o miłości. Część z nich wydała w dwóch tomikach. Niezwykła łódzka poetka Irena Deczyńska dziś obchodziła swój benefis.

Przeżyliśmy odkrycie, że można w podeszłym wieku cały czas coś od życia chcieć, rozwijać się, czerpać garściami to, co w życiu najpiękniejsze, żeby to nie uciekło, zostawić coś po sobie

- mówi Bogumiła Kuleszczyk.

Coś, czyli 2 tysiące wierszy o wszystkim, co Pani Irena przeżyła, nawet na pozór zwyczajnych, codziennych sytuacjach.

Pani Irena z wykształcenia jest biologiem, przez 20 lat pracowała w szpitalu jako neuroelektrofizjolog.

Miałam otwarty przewód doktorski, ale ze względu na trudną sytuację życiową nie mogłam się zająć tym doktoratem

- mówi Irena Deczyńska, poetka.

Podejmowała się przeróżnych prac. Szyła, naprawiała buty, restaurowała meble. Była ogrodnikiem, zdunem, ślusarzem, elektrykiem i hydraulikiem. Dziś żartuje, że miała prawie 30 zawodów.

Życie Pani Ireny fascynuje ludzi. Ten album wypełniony wierszami i zdjęciami jest efektem tej fascynacji. Dochowała się dwóch synów, siedmiorga wnuków i trojga prawnuków. Jest kobietą dwóch epok. Damą, która nie wyjdzie z domu bez kapelusza, a jednocześnie świetnie radzi sobie za kierownicą, jest obeznana z komputerem, udziela się w mediach społecznościowych. I ma jeszcze wiele planów do zrealizowania.

Teleexpress https://tinyurl.com/sndfhsja

TVP3 https://tinyurl.com/2kc76dhd

Księgarnia Ossolineum Piotrkowska 181, 90-447 Łódź https://goo.gl/maps/p7vHq4VwBmAaxdsk9