O przedmiocie

Przedmiotem oferty jest przedwojenna obligacja II Rzeczpospolitej Polskiej - Renty Ziemskiej II Serii o wartości nominalnej 1000 zł w złocie (zdjęcia przedstawiają oferowany egzemplarz).

Jak widać na fotkach przed klęską wrześniową posiadacz szczęśliwie zdążył zrealizować sześć kuponów odsetkowych. Obligacji tych wyemitowano relatywnie niewiele w stosunku do pozostałych wszystkich innych obligacji II RP. Co więcej - nie można było sobie ich ot tak po prostu pójść do PKO i kupić. Były wydawane wyłącznie jako rekompensaty za majątki ziemskie przejęte przez Skarb Państwa w ramach reformy rolnej. Stąd dziś na rynku kolekcjonerskim są niezwykłą rzadkością - od lat nie widziałem na aukcjach ani jednej. Ponieważ tematem przedwojennych obligacji II RP zajmuję się przez niemal całe życie dla ciekawych dorzucam nieco statystyki w postaci wykresu obrazującego "kurs" nominalnej stówy w złocie w obecnych złotych w oparciu o kilka tysięcy transakcji na Allegro w ciągu minionych kilkunastu lat. Jak widać od początkowych wyskoków do 700 zł zeszło po dekadzie do 1:1 (100 za 100) a obecnie ceny wahają się w granicach kilkudziesięciu złotych z rzadka wyskakując ponownie w okolice setki gdy pojawiają się wyjątkowo atrakcyjne i unikalne jak mój egzemplarze. Była jeszcze w obrocie taka sama obligacja ale o nominale 5000 zł i 10000 zł ale wg moich rejestrów w obrocie było ich przez te kilkanaście lat odpowiednio: tych o nominale 5000 zł tylko 9 sztuk (mogły być to te same przechodzące z rąk do rąk) - najwyższe ceny transakcyjne wyniosły 6766 zł i 4550 zł - tych o nominale 10000 zł były zaledwie dwie transakcje - nie zanotowałem nr seryjnych ale mogła być to ta sama.

Oferowana obligacja poza wartością nominalną oraz w moim przypadku również sentymentalną posiada jeszcze jedną - za to najważniejszą - wartość dodaną - jest jedną z niewielu (w sensie egzemplarza o unikalnym numerze seryjnym) która nie uległa przedawnieniu. A stało się tak dlatego, że osobiście do tego nie dopuściłem w odpowiednim momencie podejmując kroki na gruncie Kodeksu Cywilnego. Od tej pory minęło już sporo lat i tak co lat 10 aby nie nastąpiło przedawnienie podejmuję te kroki na nowo (wezwanie Skarbu Państwa do ugody) - jest to upierdliwe, a po niedawnej nowelizacji KC zrobiło się cholernie kosztowne - dawniej wystarczyło 30 zł niezależnie od ilości posiadanych obligacji - wymaga też osobistego pojawienia się w Sądzie Okręgowym dla Warszawy Śródmieścia, gdzie przychodzi urzędas z Ministerstwa Skarbu i odmawia zawarcia ugody - ale to daje kolejne 10 lat. Kiedyś się łudziłem, że jak komuna zdechnie to uda się wyegzekwować choć część z tego papieru wartościowego - rzeczywistość zweryfikowała te oczekiwania negatywnie - teraz jest jeszcze gorzej niż za komuny - tamci nie chcieli oddać ze względów ideologicznych - obecni mają cię po prostu głęboko w ....... Sądy realizują polecenia tego co im płaci kasę i palą głupa - lektura bredni wypisywanych przez sądy byleby tylko nie zasądzić ani grosza jest porażająca (a mam tego całe segregatory obejmujące czas praktycznie od 1945 - a tak tak, już wtedy podejmowano próby egzekwowania tych papierów). Tak czy inaczej sił mi już nie starcza a kolejnych rozpraw mogę nie doczekać, dzieci ani wnuków nie zamierzam tym ciężarem obarczać. Zadecydowałem o sprzedaniu dokumentu. Nabywca - jeśli będzie chciał ciągnąć tę sprawę dalej - jako że wejdzie w prawa i obowiązki płynące z tego papieru - otrzyma na życzenie sądowy glejt z 2021 przedłużający do 2031 okres przedawnienia.

Cenę startową ustalam na 1/5 wartości nominalnej w polskich złotych (niestety nie w złocie). Zważywszy na sporadyczne pojawianie się w obrocie oraz wyjątkowość dokumentu cena nie jest wygórowana. Prawdopodobieństwo kupna na rynku wtórnym takiej obligacji jest obecnie bliskie zeru. Jeśli uważasz, że cena jest dla Ciebie nadal za wysoka skorzystaj z udostępnionej opcji "do negocjacji" (wtedy należy kliknąć "zaproponuj swoją cenę" - jest taka opcja na niebiesko na dole pod opisem).

Jeśli Kupujący zechce odebrać osobiście to zapraszam - Lokalizacja: 32-651 Nowa Wieś gmina Kęty powiat oświęcimski województwo małopolskie - pora w zasadzie każda jest dobra - pracuję z domu online.

Jestem sprawdzonym i wiarygodnym użytkownikiem. Na Allegro jestem od jego początku czyli już przeszło 23 lata. Sprzedałem i kupiłem tysiące przedmiotów. Miałem jakiś czas nawet status Super Sprzedawcy. Zanim Allegro lata temu skasowało wszystkim użytkownikom punkty i historię transakcji zdążyłem jeszcze zrobić zrzut ekranu "o mnie" jak na załączonym zdjęciu. Wtedy miałem ich prawie dwa tysiące.

Stan Ze śladami użytkowania
Rok 1936
Zgłoś naruszenie zasad
Oferta: 6633715f-9b48-44c3-8d12-90389410ae06

Podobne wyszukiwania