Obiektyw Nikon 28-80 f3.5-5.6 D

Mocowanie Nikon F (Autofocus)

Obiektyw sprawny w bardzo dobrym stanie (według mnie).

Potrzebujesz obiektywu, który nie boi się wyzwań, ale nie kosztuje fortuny? Mam coś idealnego! Nikon 28-80mm f/3.5-5.6 D – obiektyw, który przeszedł już swoje, ale wciąż daje radę jak młody byk.

Dlaczego warto?

• Mocowanie Nikon F (Autofocus)

• W pełni sprawny! Zoom, przysłona, autofocus – wszystko działa jak trzeba. Sprawdzony na moim Nikonie D600 (żadnych problemów!).

• Stan wizualny - nie jest perfekcyjny, ale kto z nas jest? Owszem, ma parę śladów używania, może mikroryski, ale to tylko świadczy o tym, że naprawdę był używany, a nie leżał w pudełku na półce.

• Stan techniczny – wszystko działa, gumy się trzymają, autofocus strzela celnie. No i nie jest powycierany ani wyślizgany – to wciąż kawałek porządnego sprzętu.

Co dostajesz?

• Obiektyw Nikon 28-80mm f/3.5-5.6 D – sprawdzony na aparacie pełnoklatkowym, działa też na APS-C (więc pasuje do większości Nikonów, poza tymi bardziej leniwymi modelami, np. D3100 czy D5000).

• Opakowanie zastępcze

• Ślady użytkowania – jak to w życiu, coś tam się zużywa, ale to wciąż sprawny obiektyw, który nie zostawi Cię na lodzie!

Jeśli szukasz obiektywu, który dobrze zrobi zdjęcia, ale nie chcesz wydać na niego majątku, to jest to właśnie ta okazja! Bez zbędnych ceregieli – kupuj, fotografuj i rób świetne zdjęcia! 😎📸

Każdy obiektyw/aparat używam trochę dłużej, trochę krócej – zależy, jak mi się spodobają, bo kupuję je po prostu dla siebie. Fotografuję od tylu lat, że mogę mówić o sprzęcie foto jak o starych znajomych – wiem, co potrafią, co ich kręci, a co nie działa, jak należy (według mnie oczywiście). Większość czasu spędziłem z Canonem (tak, od analogowych klamotów po cyfrowe cudeńka jak 6D czy M50). Ostatnio polubiłem Sony (A7 II), ale zdarzyło mi się pstrykać też Nikonem (D7100, D90, D600). A na początku… cóż, to była za magia Zenit 122 i Chinon. 😂

Dzisiaj też korzystam z manualnych obiektywów – miałem ich kilkandziesiąt. Dbam o sprzęt, ale nie jestem purystą – czasem kupuję obiektywy z rysami, bo dla mnie ważniejsze jest, żeby sprzęt robił robotę, a nie stał w szufladzie w idealnym stanie, nigdy nieużywany. W końcu chodzi o przyjemność z robienia zdjęć, a nie o to, żeby wszystko było perfekcyjnie „wychuchane”. 😉

Zapraszam do zakupu.

Aukcja prywatna.

Nie udzielam gwarancji, w myśl przepisów o sprzedaży prywatnej.

(073)