Sprzęt w pełni sprawny, sprawdzony, bardzo mało używany. Grzeje nieporównywalnie lepiej od nowoczesnych promienników 300W - jest od nich 4 razy mocniejszy. Ciepło jest wyczuwalne już po kilku sekundach od włączenia - nie trzeba czekać, aż się nagrzeje, bo grzeje praktycznie od razu.

Praca: trzy poziomy grzania + wyłączenie. Sterowanie obrotowym przełącznikiem. Po podłączeniu do zasilania na stałe świeci się ozdobna lampka imitująca płomień (niezależnie od ustawienia trybu pracy). Od razu widać, że sprzęt jest podłączony do prądu. Ta żaróweczka to arcydzieło - mruga, poświata przeskakuje, "płomień" porusza się. Wygląda genialnie.

Moc: 1250 W

Wymiary: 65 x 23 cm (głębokość około 14 cm)

Element grzejny pojedynczy, około 34 cm długości, zabezpieczony aluminiową osłoną w formie kratownicy

Przewód zasilający 2m, nie wymaga uziemienia

Sprzęt produkcji radzieckiej, wręcz pancerny, nie do zajechania, zwłaszcza że prawie nie był używany. Niestety, uchwyt jest niekompletny, patrz zdjęcia. Przy odbiorze osobistym można przetestować promiennik, do czego zachęcam, bo w porównaniu z nowoczesnymi delikatnymi grzejniczkami ten robi naprawdę dobrą robotę. Drugi taki sam miałem w garażu przez 33 lata (używany prawie codziennie) aż spadł podczas remontu dachu.