Dzień dobry.
Chciałbym przedstawić Wam efekt pracy mojego taty, który będąc na emeryturze postanowił ze starego roweru po dziadku zrobić coś fajnego. Rower stał w garażu zaniedbany i wiele razy mówiłem mu aby oddał go na złom. Tata jednak postanowił dać mu nowe życie a sobie fajną przygodę podczas majsterkowania przy odrestaurowywaniu go.
Na zdjęciu jest chyba każdemu dobrze znany rower składak marki Romet. Co do modelu wraz z tatą zastanawialiśmy się jaki to dokładnie jest ale wg starych naklejek jakie były postanowiliśmy kupić nowe a więc Jubilat LUX na 20 calowych kołach. Historia tego roweru nie jest nam dokładnie znana, rower należał do naszego dziadka, który jeździł nim na działkę. Z jakiego roku ten rower? Nie wiemy. Rower nie ma żadnych numerów ramy. Entuzjasta tego typu fantów PRL pewnie pozna od razu.
EDIT: Pan Michał podpowiedział mi, że jeśli rower nie posiada żadnych numerów ramy, to prawdopodobnie jest to rower z rocznika 1975 lub 1976, bo jedynie w którymś z tych roczników nie wybijano numerów i tak jest w tym przypadku. Dziękujemy, bo to dość istotna informacja.
Rower prezentuje się świetnie. Większość rzeczy została zdemontowana i wyczyszczona/pomalowana. To co wymagało wymiany na nowe zostało kupione jako nowe np. aluminiowe obręcze kół, które zostały na nowo zaszprychowane, białe opony czy oryginalną przednią lampkę PREDOM. To co dało się zdemontować i wyczyścić zostało pozbawione rdzy i odmalowane np. błotniki, bagażnik czy osłona łańcucha. Łańcuch też jest nowy 😉Rama została wypiaskowana i pomalowana proszkowo na kolor wiśniowy/metalik a piasta dostała nowe łożyska. W słońcu kolor prezentuje się super. Jubilat posiada 3 stopniowe przerzutki w tylnej piaście firmy Shimano z mechanizmem przełączania na kierownicy, który został rozebrany i nasmarowany. Kierownica została oddana do zakładu galwanizacyjnego i jest pokryta nowym chromem bo była dosłownie ruda od rdzy. Teraz jak widać prezentuje się świetnie.
Ogólnie lista rzeczy nowych prezentuje się następująco:
galwanizowana kierownica, nowy chromowany dzwonek firmy Reich Korona, nowe oryginalne naklejki, nowe amortyzowane siodło miękkie z pianki, nowe gumowe manetki na kierownicy, nowe linki hamulców przód tył, nowe kable od świateł przód tył, nowe opony, nowe dętki, nowe aluminiowe obręcze kół, nowy łańcuch, nowe pedały na wzór PRL, nowa oryginalna przednia lampka PREDOM-ROMET, nowe okładziny hamulcowe przód tył, nowa lampka tył, rower otrzymał również używaną dużą zębatkę w stanie lepszym/prostszym niż była wcześniej. Zębatka została pomalowana. Reszta metalowych elementów (opaski, czy mechanizmy hamulców, śrubki) zostały odmalowane.
Rower jest mały, więc raczej przystosowany dla drobnej osoby, choć mój tata waży ponad 100kg i też mu pasuje. Romet świetnie nadaje się na dojazdy na działkę, do pracy czy np. składając go i wrzucając do bagażnika samochodu na wypad poza miasto. Jeździ się nim lekko, przerzutki działają lekko i sprawnie. Co do ceny to jest do negocjacji na miejscu oczywiście.
P.S. pompka roweru była ale była tak zniszczona, że postanowiliśmy ją wyrzucić. Jeśli uda się kupić oryginalną w jakichś nie horrendalnych pieniądzach to ją dorzucimy oczywiście do roweru.
Zapraszam na jazdę próbną!