100% sprawna - oparta na zasilaczu serwerowym z dolozonym sterowaniem CAN oraz modulem CC/CV

Ładowarka ma bardzo male wymiary, pod wzgledem mocy do wagi i objetosci chyba nie ma nic lepszego i dostepnego na rynku

Wymiary : 21 x 11,5 x 4cm (objetosciowo ponizej 1L)
Waga bez kabli 1160gram


zakres regulacji napiecia (2-100V) - maly potencjometr precyzyjny
zakres regulacji natężenia (0-20A) - duzy potencjometr

Plusem regulacji napiecia jest to ze przy baterii przykładowo 20S czyli 84V mozemy ustawic napiecie wyjsciowe 82V albo np 81,5V czy nawet 80V dzieki czemu bez pilnownia bedziemu ladować baterie na nizszy SoC czyli wytrzyma wiecej cykli - normalne ladowarki zwykle ładuja na 100% i nic nie mozemy na to poradzic, chyba ze w pojezdzie da sie to ustawic.


Wyposazona jest w wyswietlacz ktory pokazuje napiecie i natezenie oraz przelacza sie tez sam co jakis czas i pokazuje moc wyjsciową oraz temperature.

Gniazdo wyjsciowe XT60 -

Kabel wykonuje na zamowienie gratis
- długosc 10-150cm
- przewody 4mm
- wtyk do wyboru - XT60 lub ANDERSON 50A (XLR nie polecam bo on jest w teorii do 10-12A)

Dorzucam tez kabel do gniazdka (zwykly komputerowy)

Ładowarka nominalnie ma moc 1800W jednak zalecalbym nie przekraczanie sumarycznie 1600W (jesli mamy przykladowo baterie 20S czyli 84V to max ustawialbym w okolicy 18-19A).

Ja testowo przy ustawieniu na 84V (bateria rozladowana na 77V) przy ustawieniu potencjometru na max - natezenie wskazywalo na 22,7A (moc realna pobierana z gniazdka byla 1880W)

Udzielam 30 dni gwarancji rozruchowej.


Ładowarki kupilem dwie, jednak narazie tej drugiej nie bede potrzebowal to wystawiam na próbe.