Na sprzedaż od osoby prywatnej - Volkswagen Tiguan I z 2011 roku, wersja po liftingu, 2.0 BlueMotion.

W Polsce jestem właścicielem od listopada 2019 r., wcześniej samochód był na północy Niemiec a właścicielem syn ówczesnego pracowdawcy mojego ojca.

Bezwypadkowy, stan bardzo dobry, drobne ślady użytkowania. Spalanie wychodziło mi na poziomie 5-6 l.

Wolę wypisać wszystko od razu, więc: dwa lekkie wciśnięcia blachy wielkości paznokcia (1) nad tylnim nadkolem i (2) przy klamce kierowcy (pokazałem na zdjęciu - żeby je zobaczyć trzeba spojrzeć pod odpowiednim kątem i światłem). Kilka drobnych kropek na masce od kamyków. Prawy tył drobne zarysowanie parkingowe - w zasadzie trzeba wiedzeć, że tam jest, bo wygląda jak zabrudzenie. Z rzeczy które mógłbym "ukryć", można wymienić rolkę pasa kierowcy - czasem jak się podwinie to pas się nie wciąga sam i trzeba mu pomóc. Mnie to nie przeszkadzało, więc nie wymieniałem. Poza tym - wszystko bardzo ładne, w środku super utrzymany, nigdy nie było w nim palone etc.

Czujniki parkowania nie są oryginalne - montowałem je w serwisie. Sprawdzają się przy parkowaniu bardzo dobrze. Hak stały. W tym modelu nie ma koła zapasowego, tylko zestaw naprawczy.

Samochód świetny na średnie i długie trasy - mało pali i jest bardzo wygodny. W 2024 był w Danii i Chorwacji, w 2023 zjechał całe Bałkany, wcześniej Włochy i Austrię - wszystko bez problemów.

Olej i rozrząd wymieniałem bodajże w listopadzie 2023 roku. Opony tylko zimowe, na których jeździ - letnie były w złym stanie i zostawiłem w serwisie po ostatniej wymianie.

W razie pytań zapraszam do kontaktu.

Pamiętając sprzedawanie samochodu kilka lat temu - Panowie handlujący samochodami, którzy chcą przyjechać, pomarudzić i powiedzieć że łaskawie wezmą za 60-70% ceny - szanujmy swój czas.