Witam!

Tworzę wzmacniacze od przeszło 14 lat. To pasja, bo elektroniką (budowa / serwis) zawodowo zajmuję się już ponad 24 lata + 10 lat początkowo jako hobby. Chcę się nią dzielić z innymi za niewielkie pieniądze. Na początku były to wyłącznie "modne" wzmacniacze lampowe i hybrydowe, ale 4 lata temu "odkryłem" jak brzmi german i zaniemówiłem. Kontynuuję ten kierunek i dziś mam w ofercie najnowszy (IV model) i jak każdy wyjątkowy, bo dopiero, gdy jestem z niego w pełni zadowolony, to trafia do sprzedaży. Nie piszę tu audiofilskich "bajek" do poduszki, by znaleźć naiwnego klienta. To nie moje metody. Ponadto wyszukuję retro części do swoich wzmacniaczy po całym Świecie, bo nie idę na łatwiznę.

PS. Istnieje możliwość zakończenia aukcji przed czasem, jeśli ktoś zaoferuje satysfakcjonującą ofertę. Przy nim na pewno spadną Ci kapcie:)

Ofertą jest wzmacniacz stereofoniczny "Miniwatt" w stylu retro na 4 tranzystorach germanowych (kultowe ADP672 = TG72) i krzemowych BC107, BC211, BC313. Wszystkie naszej produkcji z nieistniejącej już fabryki CEMI. Zawsze chciałem zbudować taki wyłącznie na naszych półprzewodnikach i to mi się udało. Bazowałem na wzmacniaczu i oryginalnych PCB z magnetofonu Kasprzaka ZK246 nieco go ulepszając, dodając funkcję Loudness i zmieniając wszystkie kondensatory i rezystory na nowe (upływ lat). Kupujesz prosto od konstruktora.

Nie będę zbytnio rozpisywał się na jego temat - wszystko widać na zdjęciach. Tranzystory germanowe charakteryzują się brzmieniem dużo bardziej zbliżonym do lampy niż do tranzystora. German ma 3-krotnie większą ruchliwość elektronów niż krzem (wykres). Nie ma sensu budować wzmacniacza na samych germanach - niestety szumią. Wzmacniacz gra fenomenalnie i wiem co piszę, bo budowałem też takie na samych lampach o czym pisałem powyżej. Poza tym kto dziś słyszał wzmacniacz na tranzystorach germanowych, mało kto. Do dzisiejszych czasów przetrwało ich bardzo niewiele, bo szybko wyparły je tranzystory krzemowe i układy scalone a szkoda. Zbudowany z pasją wyłącznie na nowych częściach. Zapraszam do zakupu, bo warto!

Na koniec dodam dla nie przekonanych - mało kto "pozbywa" się moich wzmacniaczy, czyli mało kiedy zobaczysz je w odsprzedaży a jak już, to za większe pieniądze.

Wzmacniacz bezpieczny w użytkowaniu, sprawdzony generatorem i na oscyloskopie, parametry poniżej.

Specyfikacja:

• stereofoniczny

• typ Push-Pull

• montaż na PCB i P2P

• przedwzmacniacz na tanzystorze BC107 (CEMI)

• odwracacz fazy / driver na tranzystorach BC211 i BC313 (CEMI)

• wzmacniacz mocy na tranzystorach germanowych ADP672 / TG72 (TEWA, poźniejsza CEMI)

• pasmo przenoszenia 20 - 20.000Hz (-3dB)

• funkcja Loudness (on/off)

• znamionowa moc wyjściowa 2 x 5W / 4 ohm lub 2 x 4W / 6 ohm lub 2 x 3W / 8 ohm

• czułość 250mV

• impedancja wejściowa 10K

• impedancja kolumn 4 / 6 / 8 ohm

• wyjścia głośnikowe przewodowe, oraz bananowe (4mm)

• 3 wejścia stereo RCA wybierane selektorem

• zasilacz na transformatorze Zatra TS40/36 na rdzeniu CP

• czerwona LED sygnalizująca załączenie

• pobór mocy około 30W

• wymiary 200/165/90mm (S/G/W)

• waga 2,3kg

• gumowe stopki

• kolor obudowy błękitny.

W zestawie:

• wzmacniacz germanowy Miniwatt

• kabel sieciowy.

Polecam!