Witam.
Na sprzedaz mam Xsare Picasso 1.8 16v 2002r.
Zakupilem ja w 2017r. Przeglad wazny do 25.11.2025. Ubezpieczenie do czerwca 2025. Zakupilem go z przebiegiem ok 217000. Ma teraz ok 272000. Gaz jest zalozony Staga, butla wazna do 2028r.
Na samym poczatku co go kupilem to troche dolozylem. Przy predkosci ok 90km/h chlodnica sie zalaczala. Okazalo sie ze poprzedni wlasciciel wrzucil jakis uszczelniacz, pianke w obieg. Wymieniona zostala chlodnica, weze, nagrzewnica. Cala konsole sam robilem pod radio 2 din. Sporo roboty bylo, ale jest takie jakie chcialem. Radio jest krugera, kamera przod i kamera tyl zamontowana. Radio na androidzie, dalem za nie ponad 900zl jakies 3 lata temu (paragon moge znalezc). Uszczelka pod glowica, rozrzad, pompa paliwa - robiona i wymieniane na nowe w 2024 w maju. Progi (czesta udreka tej marki) robione w 2021 - z obu stron.
Sprzedaje poniewaz nie mam czasu na naprawe, a tymbardziej mamy w planach kupno nowego samochodu. Do naprawy tylna klapa i gdzies prad gubi. Niedawno ktos przyrabal mi na parkingu i winowajcy znalezc nie moge. Z tego co sie orientowalem klape mozna znalezc za 200zl (tylko nie w tym kolorze) i robocizna swoja. Akumulator nowy, kupiony w okolicach wrzesnia 2024 (musze znalezc papiery zeby dokladnie okreslic). Postoi ok 1.5 tyg i nie mozna odpalic. Samemu mozna dojsc, znalezc przyczyne, ale u mnie brak czasu i checi. Przedni zderzak, jak widac na zdjeciach (czesto zona jezdzila) :(
Ogolnie oprocz klapy i gubienia pradu samochod sprawny, przestrzenny - sam bym go trzymal ale brak czasu juz na naprawy. Mam do niego jeszcze cewke (o wartosci ok 400zl) - nowa, nieurzywana, z paragonem(znajomy mnie naciagnal, gdzie sie okazlo ze nie byla potrzebna, bo byl problem z silnikiem krokowym.
Pozdrawiam