🍄 🍄ŻEL OD 7 BOLEŚCI - AMANITKA - WYCIĄG Z 🍄🍄
🍄 WYCIĄG Z 🍄
🍄OLEJ Z DZIURAWCA
🍄OLIWA MAGNEZOWA
🍄DMSO
🍄GLICERYNA
🍄OLEJKI ETERYCZNE: MIĘTA, EUKALIPTUS, LAWENDA
TO WSZECHSTRONNY ŻEL DO STOSOWANIA ZEWNETRZNEGO!!! PRZECZYTAJ 👇
👉Na bóle
👉Na zmiany skórne
👉Na poparzenia
👉Na trądzik
👉Na reumatyzm
👉Na dne moczanową
👉Na bóle wzrostowe
👉Na celulit
👉Na wiele innych dolegliwości
ŻEL WSPANIALE UZUPELNIA DZIAŁANIE MOCNEJ MASCI NA BÓLE I WZMACNIA JEJ DZIAŁANIE 👇
https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=132865898842145&id=103285261800209
🍄Żel ma dodatkowo w składzie dmso czyli: DMSO można stosować do leczenia zarówno poważnych chorób wywołujących dolegliwości bólowe, jak i powszechnych schorzeń. Działanie DMSO jest bardzo szerokie. Zwalcza stany zapalne, działa antybakteryjnie, zabija grzyby i wirusy. Pomaga w szybszym gojeniu ran i pozytywnie wpływa na pracę układu immunologicznego.
🍄Oliwa magnezowa - Oliwka magnezowa działa relaksująco i odprężająco. Wykazuje też silne działanie odżywcze, regenerujące i nawilżające. Można ją stosować jako środek łagodzący na obolałe mięśnie, stawy, kości,
🍄Olejki eteryczne - To 3 z najbardziej znanych olejków wykorzystywanych przy bólach mięśniowych oraz trądziku. Zawarte w nich związki, takie jak flawonoidy, mentol, działają rozkurczowo i obniżają napięcie mięśni gładkich, goją, oskarżają.
CO Z TYM GRZYBEM🤔 ostatnio głośno było o tym gatunku. Ze trujący i przypisuje mu się wiele nie prawdziwych teorii. Gdzie jest prawda ? Jak zwykle po środku 😏.
Setki lat temu mądrzejsi odkryli właściwości wielu substancji i z wielkim powodzeniem nimi leczyli. Ja nie proponuje tu dawkowania wewnętrznego , choć są tacy , którzy to praktykują i mają się świetnie.
Rosjanie leczą tym grzybem setki dolegliwości łącznie z chorobami onkologicznymi.
„Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną. Tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną” Paracelsus ☝️
👉Historia fungoterapii (nauka o leczeniu grzybami leczniczymi) sięga dwóch tysięcy lat wstecz. Jej początki sięgają Japonii i Chin. Znany lekarz WuXing opracował obszerny traktat o leczniczych właściwościach grzybów. Opisał w nim ponad sto gatunków grzybów, które występują w Chinach, Japonii i na Dalekim Wschodzie. Twierdził, że grzyby są wielokrotnie lepsze od ziół w swoich właściwościach leczniczych. W Rosji ludzie od czasów starożytnych wiedzieli o dobroczynnych właściwościach wielu grzybów. Dziś fungoterapia to odrębna gałąź medycyny Amanita - w praktyce lekarskiej wiadomo, że każda trucizna w małych dawkach może być przydatna dla organizmu.
👉Amanita jest również stosowana jako lek w medycynie tradycyjnej i, muszę powiedzieć, z dużym powodzeniem, w ponad 200 chorobach. To prawdziwe panaceum, posiadające wszystkie niezbędne uniwersalne właściwości lecznicze, od ogólnego wzmocnienia po leczenie wszystkich chorób i dar długowieczności. Mieszkańcy Północy używają muchomorów do leczenia gruźlicy, egzemy, stwardnienia rozsianego, guzów gruczołowych i chorób układu nerwowego. W grzybach tych znajduje się antybiotyk muskarufina.
👉Posiadający właściwości przeciwskurczowe, przeciwnowotworowe, przeciwbakteryjne, przeciwwirusowe, muchomor stosowany jest w medycynie ludowej przy: reumatyzmie, wczesnych nowotworach onkologicznych, gruźlicy, chorobach układu wydalniczego, zapaleniu jelita grubego, itp. Medyczne stosowanie muchomora jest legalne w wielu krajach świata: Holandii, Finlandii, Norwegia, Wielka Brytania, Japonia, Nowa Zelandia, Włochy, Kanada, Dania, USA, Szwajcaria i Rosja. We Francji muchomor jest używany do uzyskiwania środków uspokajających i nasennych. W tym samym czasie amanita jest zabroniona do leczenia w krajach arabskich, Izraelu i Australii.
👉Nalewki i okłady z tego grzyba pomagają w leczeniu ran, siniaków, reumatyzmu, chorób żołądka, chorób układu nerwowego, guzów gruczołów, gruźlicy i wielu innych chorób. Wyniki badań biochemicznych wykazały, że skóra kapelusza muchomora czerwonego zawiera substancję antybiotyczną muskarufinę, ognisty pomarańczowy pigment, który hamuje rozwój guzów. Miąższ grzyba ma również cenne właściwości lecznicze. Nawiasem mówiąc, nawet Paracelsus w XVI wieku zalecał muchomor czerwony jako dobre lekarstwo na cukrzycę i zapobieganie gruźlicy.
👉Od czerwonych muchomorów, uzdrowicieli ludowych, a następnie certyfikowanych lekarzy, nauczyli się wytwarzać leki dla osób cierpiących na skurcze naczyń krwionośnych, stwardnienie mózgu, przewlekłe zapalenie migdałków i tak poważne choroby jak pląsawica i padaczka. Leki te również przeszły testy farmakologiczne, ale nie wszędzie w oficjalnej medycynie, ze względu na toksyczność materiału wyjściowego. Ale zwierzęta leśne, gdy są chore, używają tego grzyba. W ziołolecznictwie istnieje cała dziedzina - onkofitoterapia, która zajmuje się problematyką leczenia chorób onkologicznych roślinami. Hemlock jest liderem na liście roślin, muchomor jest na drugim miejscu.
👉Na zewnątrz muchomory są zwykle przyjmowane w postaci maści lub nalewki i są stosowane w leczeniu ran, wrzodów, ropni, oparzeń i odmrożeń, guzów zewnętrznych i wrzodów rakowych, chorób skóry, w tym egzemy. Maści i nalewki pomagają również przy bólach mięśni, kości, stawów, dolnej części pleców oraz przy odkładaniu się soli, przy wielu chorobach oczu.
👉Astma oskrzelowa, gruźlica, cukrzyca, udar, stwardnienie rozsiane, epilepsja, wrzód żołądka, zapalenie żołądka, choroby wątroby, zaparcia, nadciśnienie, bóle głowy, dusznica bolesna, arytmia, wole, mastopatia, mięśniak macicy, ciężka menopauza, impotencja, utrata siły, stres psychiczny i fizyczny, zapalenie wielostawowe, reumatyzm, ostroga piętowa, rwa kulszowa i egzema oraz inne dolegliwości ... A co najważniejsze, jest niezastąpionym remedium tradycyjnej medycyny w walce z nowotworami o różnej etiologii.
👉Oto jedna z opowieści o zastosowaniu czerwonego muchomora w leczeniu onkologii, podana w książce V.N. Bazhenov "Grzyby - zabójcy dolegliwości i chorób":
„… Rak nikogo nie oszczędza. Ta choroba ogarnęła moją córkę w wieku 21 lat. Złośliwy chłoniak śródpiersia - taką diagnozę postawiono młodej, kwitnącej dziewczynie. Dlaczego Po co? Nie sposób oddać naszego smutku i rozpaczy. Oczywiście zacząłem konsultować się z profesorami. Wykonano chemioterapię i radioterapię. Nie wyczołgali się z gabinetów onkologów, ale było coraz gorzej.
Stała się szczuplejsza - minus 38 kg. Umierała na naszych oczach. Zrozpaczony zacząłem chwytać się każdej słomy, to ja - osoba z wyższym wykształceniem, która zawsze mocno wierzyła w oficjalną medycynę, a wszystkie inne metody „uzdrawiania” uważała za szarlatanerię. Pojechałem na Białoruś do starego uzdrowiciela, przywiozłem kolekcję przeciwnowotworową (cykuta, jastrząb włochaty, szałwia polna, unikanie piwonii) - zaczęli pić tę kolekcję i nalewkę z amanity.
Wyobraź sobie, jaką presję wytrzymałem, zabierając córkę z kliniki. Nazywali mnie idiotą, krzyczeli, że porzucę swoje dziecko. Czułem się też prawie jak morderca, ale byłem pewien, że tam jeszcze wcześniej doprowadzą dziewczynę na śmierć. Zaczęliśmy pić muchomor nie w kroplach, jak to jest napisane wszędzie, ale zaczęliśmy od razu od pół łyżeczki, a następnie łyżeczki 2 razy dziennie. Wypiła trzy 3-litrowe puszki.
Teraz nie ma śladu choroby - wyzdrowiała. Potwierdzają to wszystkie certyfikaty z tego samego ośrodka onkologicznego w Pietrozawodsku. I całe miasto o tym wie. Amanita uratowała moją córkę. Obecnie jest mężatką i mieszka w Niemczech ”.
TY DECYDUJ CO JEST DLA CIEBIE NAJLEPSZE
100 ml